Komunikat prasowy z dnia 30.03.2020 r. z obrad Parlamentu Europejskiego (26 marca 2020 r.)

Prezentujemy komunikat prasowy z nadzwyczajnego posiedzenia Parlamentu Europejskiego.

Komunikat Prasowy
z obrad Parlamentu Europejskiego ( 26 marca 2020 r.)
W dniu 26 marca 2020 r. w Brukseli odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Parlamentu Europejskiego

Przewodniczący PE i szefowie grup politycznych postanowili zorganizować w dniu 26 marca br. nadzwyczajne posiedzenie plenarne, aby umożliwić wdrożenie specjalnych środków mających na celu walkę ze skutkami pandemii OCOVID – 19. Dbając o bezpieczeństwo posłów i wszystkich osób pracujących w Parlamencie Europejskim przyjęto konkretne rozwiązania, aby zapewnić możliwość głosowania na odległość.

Wspólne zasady przydzielania czasu na start lub lądowanie w portach lotniczych UE
Parlament przyjął wniosek KE o tymczasowe zawieszenie przepisów UE dotyczących przydziału czasu na start lub lądowanie samolotów. Krótko mówiąc, chodzi o zatrzymanie lotów pustych z powodu pandemii COVID -19. Przepisy dot. portów lotniczych zobowiązują linie lotnicze do wykorzystania co najmniej 80 proc. przydziałów czasu na start i lądowanie, jeśli nie chcą ryzykować ich utraty w następnym sezonie – od października 2020 r. Zmusiło to wielu przewoźników do wykonywania pustych lotów od końca styczna br., kiedy to koronawirus zaczął się rozprzestrzeniać w świecie. „Widmowe loty” wiążą się z ogromnymi kosztami dla gospodarki i środowiska naturalnego. PE zgodnie, głosami 687 posłów, przyjął wniosek Komisji Europejskiej o tymczasowe zawieszenie zasady tzw. „wykorzystaj albo tracisz”, do końca czerwca br.

Szczególne środki w celu uruchomienia inwestycji w systemach ochrony zdrowia państw członkowskich i innych sektorach ich gospodarek w odpowiedzi na wystąpienie epidemii COVID -19
Inicjatywa inwestycyjna KE w odpowiedzi na epidemię koronowirusa ma na celu mobilizację wszystkich istniejących zasobów budżetowych UE, aby udzielić państwom członkowskim pomocy finansowej, przeznaczonej na natychmiastową reakcję na kryzys spowodowany epidemią oraz jego długoterminowe konsekwencje. Inicjatywa składa się z trzech głównych elementów:
37 mld euro z europejskich inwestycji publicznych
KE nie będzie domagała się od państw członkowskich zwrotu niewykorzystanych płatności zaliczkowych z europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych na 2019 rok. W normalnych warunkach należałoby je zwrócić do końca czerwca br., a chodzi o łączną kwotę 8 mld euro. Środki te mogą być wykorzystane na przyspieszenie inwestycji związanych z epidemią COVID -19.
Biorąc pod uwagę średnie poziomy współfinansowania w poszczególnych państwach, kwota 8 mld euro w połączeniu ze współfinansowaniem z budżetu UE w wysokości 29 mld euro, spowoduje uruchomienie łącznego wsparcia w wysokości 37 mld euro. Nie będzie to wymagało żadnych środków z budżetów krajowych i zapewni bardzo potrzebną płynność na ratowanie życia, wsparcie systemów opieki zdrowotnej, utrzymanie przedsiębiorstw i miejsc pracy oraz wiele innych celów.
Maksymalna elastyczność w stosowaniu przepisów UE dotyczących wydatków
Komisja Europejska zaproponowała, aby wydatki związane z epidemią kwalifikowały się do pomocy w ramach funduszy strukturalnych. Państwa członkowskie będą mogły :
– wykorzystać środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Europejskiego Funduszu Społecznego na inwestycje w systemy opieki zdrowotnej: zakup sprzętu medycznego i ochronnego, profilaktykę, wyroby medyczne m. in. respiratory, maski oraz na ochronę pracowników medycznych.
– wykorzystać środki z EFRR, aby pomóc przedsiębiorstwom poradzić sobie z krótkoterminowym szokiem finansowym. Może to np. obejmować kapitał obrotowy w małych i średnich przedsiębiorstwach, ze szczególnym uwzględnieniem sektorów dotkniętych kryzysem.
– wykorzystać środki z EFS do tymczasowego wspierania krajowych programów pracy w zmniejszonym wymiarze godzin.
Ponieważ państwa UE dysponują ok. 28 mld euro funduszy strukturalnych z puli środków krajowych na lata 2014 – 2020 – jeszcze nie przydzielonych na projekty – będą zatem mogły skorzystać z dodatkowej elastyczności i przekierować te niewykorzystane pieniądze na walkę z kryzysem.
Dostęp do Funduszu Solidarności UE
KE zaproponowała włączenie kryzysów w dziedzinie zdrowia publicznego do sytuacji nadzwyczajnych, finansowanych z FS. Obecnie, korzystano w sytuacji klęsk żywiołowych: powodzie, pożary lasów, huragany, susze, trzęsienia ziemi. Proponowany środek zapewni najbardziej dotkniętym państwom dodatkowe wsparcie do wysokości 800 mln euro.
Polska może przeznaczyć ok. 7,5 mld euro, najwięcej spośród państw UE. Następne w kolejności: Węgry, Hiszpania, Rumunia
Pomoc finansowa dla państw członkowskich i państw negocjujących przystąpienie do Unii, które dotkliwie odczuwają sytuację wyjątkową w dziedzinie zdrowia publicznego
– Europa zaczyna działać w obliczu dramatycznej sytuacji – oświadczył David Sassoli. Musieliśmy walczyć z narodowym egoizmem. Europejski Bank Centralny udostępni 750 mld euro, jako uzupełnienie środków wyasygnowanych przez KE i państwa członkowskie. Proponuje się kolejne 500 mld euro z europejskiego mechanizmu stabilności tzw. funduszu ratunkowego. Interwencja finansowa z różnych źródeł sięgnie blisko 2 bilionów euro i ma to być największa demonstracja siły europejskiej solidarności. Silniejszy program – zdaniem przewodniczącego PE – niż powojenny Plan Marshalla. Pieniądze pomogą ograniczyć skutki działania koronawirusa, wesprą też badania nad szczepionką. Zapewnią wsparcie gospodarce UE oraz europejskiemu modelowi ochrony socjalnej. Pozwoli to na ochronę miejsc pracy, pomoc przedsiębiorcom. Rodziny też nie zostaną bez pomocy. Na obecnym etapie interwencja finansowa zostanie skierowana do placówek medycznych, lekarzom i pracownikom medycznym, którzy ofiarnie ratują życie wielu ludzi.
Skoordynowana europejska reakcja na wybuch epidemii COVID-19
Debata
Otwierając debatę przewodniczący PE David Sassoli powiedział, że Parlament nie przestanie funkcjonować pomimo pandemii. Demokracja nie może być zawieszona.
– Stajemy na posterunku, by dawać ludziom nadzieję. Naszymi decyzjami podajemy tlen tym, którzy są na froncie walki z pandemią. Wybuch epidemii spowoduje bezprecedensowy spadek w europejskiej gospodarce, w czasach, gdy cierpi ona na niski wzrost. Nie możemy pozwolić, by poważny kryzys zdrowotny przekształcił się w kryzys finansowy, gospodarczy, społeczny i polityczny. Oprócz pakietu środków KE, stwierdził, że jest konieczne opracowanie nowych instrumentów, np. dokapitalizowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Potrzeba też wspólnego mechanizmu zadłużenia, który pozwoli pozyskać fundusze na takich samych warunkach wszystkim państwom.
Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen oddała hołd ludziom walczącym z koronawirusem, przekazała wyrazy wdzięczności lekarzom, pielęgniarkom, pracownikom sklepów, piekarzom, kierowcom… Podkreśliła potrzebę wspólnych działań bo żadne państwo w pojedynkę nie poradzi sobie. – Kiedy potrzebowaliśmy wspólnego ducha, wszystko za jednego – mówiła – wielu odpowiedziało „tylko dla mnie”, ulegli własnym interesom. Unia szybko odczuła skutki nieskoordynowanych działań. Skala epidemii doprowadziła na skraj wytrzymałości, brakowało odpowiedniego sprzętu medycznego, wyposażenia, a tymczasem transport tkwił zatrzymany na granicach przez kilka dni.
Poinformowała, że KE tworzy magazyn europejskiego sprzętu medycznego ( zapasy strategiczne) do walki z pandemią. Uruchomiono przetargi. Pierwsze dostawy już docierają. Zaangażowano naukowców i ekspertów do badań nad lekami i szczepionką. KE proponuje tzw. zielone ścieżki na granicach, by szybko przepływały transporty towarów, by funkcjonował wspólny rynek UE. – Musimy sobie pomagać – kontynuowała U. von der Leyen. – Historia patrzy na nas. Unia powinna być z jednym wielkim sercem, a nie z 27. małymi sercami.
Esteban Gonzales Pons ( Hiszpania) , przemawiając w imieniu grupy EPL, apelowała by nie krytykować Komisję Europejską, to nie ten czas. Kluczową sprawą jest europejska solidarność. Wirus nie zatrzymuje się na granicach. Są jednak takie rządy, które traktują epidemię w obrębie 27. państw oddzielnie – Nie potrzebujemy Europy 27. narodowości-stwierdziła kategorycznie.
Javier Moreno Sanchez (Hiszpania), z gr. Postępowego Sojuszu Socjalistów
i Demokratów, postulował potrzebę swoistego Planu Marshalla UE, tak, aby nikogo nie zostawiać w tyle w wyniku kryzysu. Dominique Riquet (Francja), z grupy Renew, poparł kroki KE przeciwko „pustym lotom”. Powiedział, że dobrze zorganizowane łańcuchy dostaw towarów i usług są sposobem na ustabilizowanie Europy i na walkę z chorobą. Solidarność zdrowotna, gospodarcza i monetarna jest teraz jeszcze bardziej konieczna.
Nicholas Bay (Francja), z grupy ID, zwracając się do uczestników obrad mówił:
– Chcieliście państwo globalizacji, teraz ponosimy skutki. Prawie 90 proc. sprzętu medycznego jest wytwarzane w Chinach. Komisja Europejska naraziła Europejczyków, wmawiano, że kontrole na granicach niepotrzebne, bezsensowne. UE jest bezsilna, nie jest nawet w stanie skoordynować działań podjętych przez państwa członkowskie. Ten kryzys to gwóźdź, być może ostatni, w trumnie biernej biurokracji.

Derk Jan Eppink (Holandia), z grupy EKR, zaproponował pragmatyczną odpowiedź na kryzys: nowe obligacje euro; obligacje koronowe mogłyby być skutecznym sposobem na ożywienie europejskiej gospodarki. Wskazał na potrzebę restrukturyzacji projektu Wspólnych Ram Finansowych: za dużo funduszy na walkę ze zmianami klimatycznymi, więcej przeznaczać na walkę ze skutkami pandemii.
W swoim wystąpieniu Manon Aubry (Francja), gr. Zjednoczona Lewica Europejska/ Nordycka Zielona Lewica, apelowała, by Europa zadbała o pracowników, miejsca pracy, bo jesteśmy w kryzysie sanitarnym, ekonomicznym i socjalnym. Brakuje maseczek, sprzętu ochronnego. Przy okazji skrytykowała V. Orbana mówiąc, że korzysta z palącej ciszy.. . Nie powiedziała jednak, co takiego „knuje” szef rządu węgierskiego… Z kolei Angel Dzhambazi
(Bułgaria), z grupy EKR, narzekał na ociąganie się, spóźnione działania KE. Państwa członkowskie muszą same działać. Domagał się, aby zapomnieć o pakiecie mobilności, należy się go pozbyć, by supermarkety w Belgii nie były puste, bez towarów. – Zostawcie też Zielony Ład – wzywał europoseł.
Według Laury Huhtasaari ( Finlandia), z grupy ID, dziś świat jest na kolanach, nie chcemy, by wirus osied
lił się na stałe. Kryzys nie może być jednak pretekstem do budowania superpaństwa europejskiego. Tylko państwa narodowe zadbają o swoje interesy.
Maximilian Krah (Niemcy), z grupy ID, również domagał się, aby zostawić Zielony Ład, gender, czy kolejne idee na rzecz federalizacji Europy. – Odejść od ideologii, a wejść
w realną politykę – apelował w czasie debaty. Na jej zakończenie zabrał głos wiceprzewodniczący KE Maros Sefcovic, który stwierdził, że cały świat nie był przygotowany na pandemię – Zrobimy wszystko, co będzie konieczne, aby wyjść z tej ciężkiej sytuacji – zapewniał. I to będzie motto do działania UE.
W gronie komisarzy wstępnie oszacowano, że UE potrzebuje 250 mln maseczek,
30 mln respiratorów, które uda się pozyskać w krótkim czasie. Gorzej z urządzeniami wentylacyjnymi, realnie teraz można zdobyć 15 tys.; trwają jednak rozmowy
z producentami. W ciągu 3 – 4 miesięcy zostanie uruchomiona produkcja środków ochronnych i sprzętu medycznego w Europie, tak, aby UE nie była uzależniona od dostaw
z zewnątrz, miała większą autonomię. Europa w pierwszym rzędzie musi ratować życie ludzi, co będzie potem, kiedy ustanie pandemia, oto jest pytanie i zadanie bardzo ważne. Europa nie może stracić swojej siły – podkreślał M. Sefcovic. Ten czas to również konieczność szybkiego działania, aby zatwierdzić budżet UE na nową perspektywę finansową.
W głosowaniach posłowie prawie jednomyślnie przyjęli środki do walki z pandemią i jej skutkami. Następnie formalnie zatwierdzić powinna je Rada Europejska. Postanowienia wejdą w życie po opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym UE w ciągu kilku dni.

(opr. na podstawie: transmisji internetowej obrad PE, publikacji na portalach PE, Komisji Europejskiej, PAP oraz Global Policy Watch)

Skip to content